Dzięki temu blogowi stawiałem pierwsze kroki w blogosferze. Część postów to tzw. "masakra" ale część uważam za dosyć udane. Teraz jednak żegnam się z tą stroną. Plan był od dawna, zalążki od grudnia 2015, lub nawet wcześniej, a bardziej faktycznie o tym myślałem od końcówki stycznia (pisałem o tym np. tutaj)
Adres jaki widzicie na górze też nie budził mojego zachwytu.
Nie miałem doświadczenia w blogowaniu i dlatego też czytanie pierwszych postów może męczyć oczy.
Myślę że potrzeba mi nowego początku, nowego lepszego miejsca. Mam nadzieję że je polubicie ;)
W takim razie będę tam zaglądać :) To nie taki zły pomysł, zacząć od początku, kiedy tutaj tyle elementów Ci przeszkadzało. Ja u siebie po tysiąc razy edytowałam stare posty, czasochłonne było to zajęcie, a i tak nigdy nie będzie idealnie.
OdpowiedzUsuńZ pewnością będę obserwować.
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Dzięki :)
UsuńBędziemy zaglądać, na pewno :-)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania ;)
UsuńA już się nauczyłam tej nazwy, widać czas się uczyć kolejnej :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis!
OdpowiedzUsuń